Jak skomponować LUNCHBOX do szkoły DLA DZIECKA?
Zdrowy tryb życia, zdrowe odżywianie maluchów, dzieci, nastolatków jest ważne na co dzień, a przecież większą część dnia spędzają oni w szkole, na zajęciach dodatkowych, poza domem.
Coraz częściej są zajęci, zabiegani, mają dużo spraw na głowie i... nawet nie zauważają tego zjedzonego przed chwilą rogalika z czekoladą albo szybko wypitej małej coli. Potem nie mogą się skoncentrować, gorzej pracują, a kiedy wracają do domu, jedyne, o czym marzą, to szybko położyć się do łóżka, usiąść do komputera, a przecież czekają jeszcze lekcje, obowiązki... Znacie to skądś? Chcielibyście temu zapobiec?
Założę się, że tak, więc nie martwcie się, bo jest na to niezły sposób - zdrowe i smaczne jedzenie do szkoły, które będzie nieproblematyczne i poprawi humor, a przy tym zawsze doda energii i będzie wyglądało bardzo atrakcyjnie. Koniec z niedojedzonym śniadaniem przynoszonym do domu - czyż to nie jest cudowne?
Przyjrzyjmy się zatem, co warto dać dziecku do szkoły na świetnie zbilansowane śniadanie (oczywiście nie należy wykorzystywać wszystkich propozycji na raz ;)).
Na początku kilka słów o trzech elementach składających się na najbardziej podstawowe zdrowe śniadanie.
1. Woda
Woda jest obowiązkowa. Warto od najmłodszych lat przyzwyczajać do jej picia dzieci. O korzyściach wody słyszy się wszędzie, a ja zebrałam te myśli w jednym miejscu na blogu: http://healthmusthave.blogspot.com/2017/12/woda-zdrowia-doda.html.
Woda bez dodatków jest najlepsza, ale od czasu do czasu, dla urozmaicenia, można dodawać do niej naturalne, owocowe soki, owoce w kawałkach, zioła, np. miętę czy melisę. Bardzo przydatne mogą okazać się butelki do picia wody z wkładem, do którego można wrzucać owoce, warzywa, a nawet przyprawy. Dzięki temu ich aromat i smak rozprzestrzenia się na całą butelkę.
2. Kanapki
Ale nie byle jakie kanapki, a na pewno nie znane i niekoniecznie lubiane kanapki z serem i szynką na białym chlebie. Należy zadbać o pieczywo, podstawę naszej kanapki. Dobrze jest postawić na razowy chleb, najlepiej na zakwasie - żytni, orkiszowy, zamiennie ze zdrowymi bułkami. Jeśli chodzi o tłuszcze, nie jest konieczne smarowanie kanapki masłem. Pyszne są takie posmarowane miąższem awokado, choć ja coraz częściej polewam kanapki oliwą z oliwek.
3. Owoce, warzywa
To bardzo podstawowy element śniadania dla dziecka - do wyboru, do koloru. Owoców i warzyw jest bez liku, a można je pakować i jeść w dowolnej formie - pokrojone w plasterki, zmiksowane, w musach, koktajlach lub po prostu - wystarczy wziąć jabłko do ręki. Na szczęście w zdecydowanej większości szkół dwa lub trzy razy w tygodniu dowożone są świeże, już umyte, schludnie i zachęcająco zapakowane warzywa oraz owoce, idealne od szybkiego schrupania na przerwie. Coraz częściej widać dzieci jedzące rzodkiewki, gruszki, pomidorki koktajlowe, i bardzo ten widok cieszy! :)
Teraz czas na ciekawe propozycje, które pozwolą uniknąć rutyny.
Musy owocowe
Musy owocowe można przyrządzić w domu, blendując wybrane przez siebie owoce, ale czasem nawet na to nie starcza nam czasu. Wtedy z pomocą przychodzą gotowe produkty - ważne, aby były bez dodatku cukru i niepotrzebnych składników. Ja często sięgam po musy firmy Tymbark, które są szybką i wartościową przekąską (mały minus: zbyt szybko się kończą :)).
Granola, muesli
Granola - domowa, przygotowana tak, jak lubimy, lub dobrej jakości kupna, potrafi uratować głowę w niektórych sytuacjach. Wystarczy nasypać płatki do lunchboxa, do osobnego pojemniczka można wlać jogurt lub mleko roślinne i gotowe. Niestety, większość muesli i granoli ogólnodostępnych wcale nie szczyci się odpowiednim składem, dlatego zdecydowanie opowiadam się za tą domową.
Jest jednak pewien wyjątek, który darzę szczególną sympatią. To muesli od One Day More dla dzieci z malinami i czekoladą. Chociaż jest stosunkowo mało słodkie, Twoim pociechom może przypaść do gustu.
Owsianka, jaglanka, gryczanka
Zwykła, nielubiana owsianka wcale nie musi być niesmaczną, wodnistą i kleistą potrawą, na której widok dostajemy mdłości. Warto wypróbować różne rodzaje płatków - owsiane, jaglane, gryczane, jęczmienne i gotować je na wodzie lub mleku roślinnym, po czym doprawić przyprawami oraz innymi dodatkami. Taką owsiankę można zapakować z ulubionymi owocami dziecku do szkoły. Ugotowane płatki można też zmiksować z owocami, aby powstał pyszny koktajl o świetnej konsystencji.
Tutaj trudno o wątpliwości - skład zdecydowanej większości wielobarwnych proszków instant pozostawia wiele życzenia. Nawet, gdy chodzi o ekologiczne kisiele w proszku, często zawierają one cukier, konserwanty lub bardzo szkodliwe dodatki - dlatego najlepiej wszelkie desery tego typu robić w domu. Od przepisów roi się w internecie, ale obiecuję, że tutaj też pojawi się jakiś na ten temat. :)
Sok, mleko roślinne w butelce
Soki jednodniowe są świetnym pomysłem na dostarczenie porcji warzyw i owoców dziecku - marchwiowe, jabłkowe, pomarańczowe, wiśniowe... Niektórzy milusińscy lubują się w piciu mleka roślinnego i rzeczywiście jest to doskonały sposób na orzeźwienie w szkole. Wystarczy zrobić w domu lub kupić dobrej jakości napój (polecam ryżowy ze względu na delikatny, lekko słodkawy smak) oraz przelać go do butelki.
...i można by tak wymieniać bez liku!
Mam nadzieję, że ten wpis przybliżył Wam nieco tajniki zdrowej kuchni i przekonał do jedzenia zdrowych posiłków w szkole. Najlepiej wypróbujcie te propozycje sami - naprawdę warto!
Miłego gotowania, smakowania i zabawy! :)
Komentarze
Prześlij komentarz